Zabezpieczenie uszczelek przed zamarznięciem
Choć od kilku lat zimy w Polsce nie są wyjątkowo srogie, to i tak co roku kierowcy napotykają ten sam problem: zamarznięte uszczelki. Zmagają się z nim przede wszystkim ci, którzy nie garażują aut. Nie warto czekać z zabezpieczeniem uszczelek przed zamarznięciem do pierwszych mrozów: ich regularna konserwacja pozwoli uniknąć porannych problemów z szybkim dostaniem się do samochodu i ewentualnych uszkodzeń drzwi. Jak zadbać o uszczelki samochodowe przed sezonem zimowym?
Zamarznięte uszczelki nie muszą być Twoim problemem
Tego, że uszczelki samochodowe powinny być sprawne, nie musimy chyba tłumaczyć. Choć w ciepłych miesiącach nie poświęcamy im zbyt dużej uwagi, to właśnie one oddzielają wnętrze pojazdu od środowiska zewnętrznego, sprawiając, że w aucie jest cicho i ciepło. Gdy jednak uszczelnienia przestają pełnić swoją funkcję – a jeśli już tak się dzieje, to najczęściej zimą – to z pewnością odczuje to każdy kierowca. Do samochodu przedostaje się mroźne powietrze, a dźwięki z zewnątrz nie są dostatecznie tłumione.
Przeczytaj również: Czym wycina się uszczelki gumowe?
Mimo iż guma to tworzywo elastyczne i bardzo odporne zarówno na wysokie, jak i niskie temperatury, to wykonane z niej uszczelnienia nie są niezniszczalne. Polskie warunki pogodowe zimą nie są dla nich łaskawe. Jak tłumaczy nasz ekspert, od wielu lat związany z firmą LARKIS produkującą uszczelki i inne wyroby gumowe:
Przeczytaj również: Uszczelnienia w samochodzie – rodzaje i zastosowanie
– Problem w tym, że nawet zimowy dzień może okazać się ciepły, a mimo to noce są mroźne – często temperatura spada nawet grubo poniżej zera. Uszczelki samochodowe, szczególnie okienne, zostają w takiej sytuacji wystawione na próbę: w ciągu dnia, gdy powietrze jest ciepłe, utrzymuje się na nich woda, która w nocy zamarza. I tak dzień po dniu – a nawet najwyższej jakości uszczelki nie wytrzymają takiego stanu rzeczy przez długi czas, jeśli kierowca nie zadba o nie odpowiednio.
Na szczęście konserwacja uszczelek, dzięki której można uniknąć ich zamarznięcia, jest stosunkowo łatwym zadaniem, choć wymaga systematyczności. Warto jednak ją przeprowadzać, by uszczelki samochodowe zachowały elastyczność i spełniały swoje funkcje przez wszystkie zimowe miesiące.
Jak i czym zabezpieczyć uszczelki samochodowe przed zimą?
Do konserwacji samochodowych uszczelek najlepiej użyć specjalnego preparatu: silikonu do uszczelek. Przed jego nałożeniem dobrze jest wyczyścić i osuszyć uszczelki, by uzyskać jak najlepszy efekt. Niektórzy kierowcy twierdzą, że do zabezpieczenia uszczelnień wystarczy zwykła wazelina kosmetyczna: to błędne założenie. Po pierwsze, wazelina zostawia na uszczelkach tłustą powłokę, silikonem zaś smaruje się je na sucho. A po drugie: silikon do uszczelek przenika w strukturę gumy, przywracając uszczelnieniom elastyczność i zapobiegając ich przymarzaniu. Takich właściwości nie ma wazelina.
Aplikacja silikonu do uszczelek jest łatwa i szybka: precyzyjna dysza sprawia, że silikon dociera do trudno dostępnych miejsc. Dzięki zastosowaniu takiego preparatu uszczelki stają się znacznie bardziej wytrzymałe i trwałe: nie odkształcą się i nie popękają.
Samochodowe gumowe uszczelki znajdują się nie tylko przy drzwiach. Warto o tym pamiętać, mimo iż to właśnie one najczęściej robią kierowcy niemiłą niespodziankę wraz z nadejściem pierwszych mrozów i opadów śniegu. Konserwować należy także uszczelnienia znajdujące się przy bagażniku i szyberdachu. O wszystkie te uszczelki należy dbać cały rok. Tylko systematyczna ich konserwacja pozwoli uniknąć dodatkowych kosztów związanych z wymianą na nowe i czasu spędzonego w warsztacie.
Podziel się
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana