Myślisz „samochód z USA”, widzisz Camaro
Samochody z USA od zawsze przykuwały uwagę swym niecodziennym, jak na europejskie drogi, wyglądem. Jednym z takich typowo amerykańskich wehikułów był od zawsze Chevrolet Camaro. To samochód ze Stanów, który jest dość często importowany do Polski. Co warto o nim wiedzieć? Mimo zakończenia produkcji w 2015 roku Camaro piątej generacji nadal jest samochodem poszukiwanym na rynku motoryzacyjnym. W jego przypadku szczególnie interesująco wypada stosunek ceny do tego, co otrzymuje kierowca – pod warunkiem, że szuka on sportowych emocji.
Samochód ze Stanów z prawdziwą duszą jankesa
Piąta generacja Chevroleta Camaro pojawiła się na amerykańskim rynku w 2010 roku, po prawie dziesięcioletniej nieobecności na rynku. Będąc synonimem imponujących osiągów, auto oprócz rewelacyjnego przyspieszenia zaoferowało klasyczną sylwetkę – charakterystyczną dla „muscle cara” sprzed lat. Tak właśnie kiedyś wyglądały samochody z USA. Chevrolet rozwinął pierwotną myśl i jak przed laty stworzył klasyka za przyzwoite pieniądze. Gdy wprowadzano go na rynek, za podstawową wersję trzeba było zapłacić 22 tys. dolarów. Zakup Camaro piątej generacji był dzięki temu dobrym wyborem, zwłaszcza w porównaniu z wieloma rywalami z Europy.
Samochody z USA – jak się wyróżnić?
Mimo że produkcję Camaro piątej generacji zakończono w 2015 roku, nadal jest polecanym modelem, gdy chcesz mieć samochód ze Stanów. Szczególnie warto poszukać modelu LS V8. Ma on ogromny potencjał – niezależne tylne zawieszenie sprawia, że doskonale trzyma się drogi. Wyjątkowy design oraz dość przestronna jak na sportowe auto kabina sprawiają, że to również dość wszechstronny samochód, nawet do codziennej jazdy.
Chevrolet Camaro piątej generacji to idealne połączenie stylu retro w wydaniu amerykańskiego samochodu typu „muscle car” z domieszką nowoczesnych rozwiązań godnych XXI wieku – dzięki temu jest ponadczasowy. Ten samochód ze Stanów będzie zawsze się podobał. Wprowadzony na rynek na początku 2010 roku, wciąż przyciąga wzrok przechodniów. Wyraziste kolory, wiele specjalnych edycji modelowych oraz prosty design to zdecydowane plusy tego modelu.
Będąc bohaterem serii filmów o Transformersach, Camaro został wypuszczony w 2010 r. w specjalnej limitowanej wersji. Przypominał wówczas samochód z tego filmu. Inne godne uwagi edycje specjalne to Synergy Special Edition, Indianapolis 500 Pace Car Special Edition oraz Neiman Marcus Edition. Bez względu na wersję, na wyposażeniu zawsze są jednak masywne felgi aluminiowe, które wpisują się w wyjątkowy styl tej marki.
Ma moc i dobrze trzyma się drogi
Chevrolet Camaro piątej generacji jest pierwszym Camaro wyposażonym w niezależny układ przedniego i tylnego zawieszenia. Podczas gdy przód ma rozpórki McPhersona, tył bazuje na konstrukcji wielowahaczowej. Sprężyny śrubowe i stabilizatory na wszystkich czterech kołach również zwiększają imponujące wrażenia z jazdy Camaro. Edycje specjalne, takie jak SLP Performance Special Edition, były dodatkowo dostarczane z 20-calowymi 5-ramiennymi felgami aluminiowymi i opcjonalnymi hamulcami renomowanej marki Brembo. Dzięki temu pojazd hamował zdecydowanie lepiej niż Mustang czy Challenger.
Dobrego Camaro znajdziesz już za 10 tys. dolarów
Używanego Camaro można mieć już za około 10 tys. dolarów. Jego przebieg będzie jednak najprawdopodobniej sięgał około 100 000 mil. Jeśli jednak szukasz czegoś mniej wyeksploatowanego, warto przygotować około 18 tys. dolarów.
Jeśli chcesz jednak poznać prawdziwy potencjał marki, musisz się zaopatrzyć w Chevroleta Camaro Z/28. Jest on wyposażony w znacznie więcej sprzętu i funkcji, co czyni go jedną z najlepszych maszyn do jazdy, które można kupić za około 50 tys. dolarów. Nie jest to jednak koniecznością, by cieszyć się tą legendą na czterech kółkach. Jakie auto kupić? Najlepiej podpowie nam importer samochodów z USA. Warto poszukać sprawdzonej firmy, która sprowadza auta ze Stanów oraz zasięgnąć porady u specjalisty.
Podziel się
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana